☂ Jak spędzić idealnie jesienny wieczór? Herbata TET

☂ Jak spędzić idealnie jesienny wieczór? Herbata TET
Jesień to jedna z tych pór roku, w których nałogowo piję herbatę. Zielona, owocowa czy czarna - każda relaksuje i sprawia, że po ciężkim dniu potrafię na maxa się rozluźnić. Najbardziej cenię sobie te momenty, w których mogę usiąść wygodnie na kanapie, otworzyć ulubioną książkę i popijając gorącą herbatę zapomnieć o wszystkim.



Lubicie herbatę? Ja bardzo! Dlatego gdy otrzymałam propozycję współpracy z marką TET zdecydowałam się od razu.

W ramach współpracy otrzymałam dwie herbaty o zupełnie innych aromatach i smakach. Pierwsza z nich MULLED WINE (grzane wino) to rozgrzewający, zdrowy i aromatyczny napój. Nietradycyjna herbata bezalkoholowa, która została stworzona jako połączenie wysokiej jakości herbat cejlońskich, kenijskich oraz indyjskich z aromatycznymi przyprawami - idealna na jesień.
Druga zaś to GINGER GREEN TEA, czyli mieszanka wysokiej jakości zielonej herbaty z dodatkiem imbiru. Jeśli braknie Wam energii - z pewnością pomoże ;)

Podstawową zasadą jest wydobycie z herbaty wszystkiego co najlepsze, ale żeby tego dokonać należy wiedzieć jak prawidłowo ją parzyć :) Dlatego zapraszam do MINI KURSU parzenia tych herbat TET.
















Zaczynając  od początku - proponuję, aby woda, którą będziemy zalewać napój była przefiltrowana. Herbata powinna być parzona 5-7 minut w 98 stopniach. Aby pomóc sobie bez dodatkowych "wynalazków" i być pewnym, że woda osiągnęła odpowiednią temperaturę wystarczy odczekać około 1 minutę i dopiero po tym czasie zalać saszetkę.




Po zaparzeniu można wyjąć saszetki, a następnie przelać herbatę do naszego ulubionego kubka.
Jeśli lubicie dodatki podobnie jak ja, możecie śmiało przyrządzić ją z cytryną, cukrem lub miodem.






















WSKAZÓWKI
Prawidłowe przygotowanie herbaty ma duży wpływ na jej smak i działanie. Zbyt krótkie parzenie nie uwolni jej całego aromatu, a zbyt długie pozostawi gorzki posmak.
  1. Do przygotowania herbaty należy wybrać odpowiednią wodę. Woda z kranu może zawierać dużą ilość soli mineralnych, co wpłynie na smak napoju. Lepiej sięgnąć po wodę przefiltrowaną lub kupić niegazowaną wodę mineralną. Dzięki temu herbata odda cały swój aromat.
  2. Zarówno Herbata Mulled Wine jak i Ginger Tea powinny być parzone 5-7 minut w wodzie o temperaturze 98 stopni.

KONKURS 
Na koniec niespodzianka dla Was. Marka TET zorganizowała konkurs pod nazwą "Wygraj podróż swojego życia", w którym do wygrania są: rejs żaglowcem po Morzu Śródziemnym dla dwóch osób, lot balonem lub brytyjski oldtimer na weekend.
Co należy zrobić? To proste! Należy wejść na stronę http://www.tettea.com/survey-results/, wypełnić ankietę na temat Wielkiej Brytanii i herbacianych zwyczajów Polaków oraz odpowiedzieć na pytanie konkursowe.
Do dzieła i powodzenia! :)



Wpis powstał we współpracy z marką TET.

☂ Coraz bliżej święta i ...... vlogmas na snapchacie????

☂ Coraz bliżej święta i ...... vlogmas na snapchacie????
Hej!

Czy i Wam udziela się powoli klimat świąt? :D Już zaczęłam poszukiwania prezentów dla rodziny - uwielbiam ten czas. Wrażenia potęguje śnieg, który daje w kość nie tylko mnie, ale i MPK... :D

Przepraszam, że zdjęć tylko garstka, obiecuję, że gdy poczuję się lepiej wstawię zdjęcia stylizacji z prawdziwego zdarzenia :)

I coś jeszcze! Nie jest to pewne, ale na 89% będę nagrywać vlogmas, z tym, że na snapie, a nie na You Tube. Doszłam do wniosku, że codzienne nagrywanie daily vlogów na kanale z pewnością mnie przerośnie. Zobaczymy co to będzie ze snapchatem i ile dni wytrwam! Trzymajcie kciuki i dodawajcie mnie już na Snapie: kika.paw

Buziaki! :*








sweter: klik | poszewki: klik i klik 

☂ Szalik w kratę.

☂ Szalik w kratę.
Hej Piękne!

Po krótkiej przerwie wracam do Was z porcją zdjęć. Powoli odczuwam atmosferę Świąt więc samozwańczy "zapał do blogowania" powraca. Tym bardziej, że na dniach dotrze do mnie wczesny prezent pod choinkę :D Tak długo czekałam i się doczekałam!! Ale o czym mowa dowiecie się na instagramie w przeciągu tygodnia także zaobserwujcie mnie koniecznie - klik!

Dzisiaj zwyklak na co dzień. Kardigan w kolorze wina i szalik w kratę w podobnej kolorystyce świetnie razem wypadają urozmaicając przy tym bardzo klasyczne połączenie bieli z czernią. 

Jeśli podobają się Wam ciepłe, duże szaliki tutaj łapcie linki do jeszcze trzech podobnych kolorów - są mega! <3











Fot. Rafał Niemirski


kardigan: klik | bluzka: klik | spodnie: Bershka | szalik: klik | zegarek: klik | okulary: klik

☂ Czarny wiązany sweter.

☂ Czarny wiązany sweter.
Uwielbiam czarne swetry. Najlepiej takie z wiązaniami przy szyi. Mam kilka podobnych swetrów, ale jednak klasyczna czerń nadaje się do wszystkiego. Świetnym rozwiązaniem są też sweterki typu oversize, ale o tych będzie w odrębnym wpisie. 
Co do kolorów: brąz, beż, zgniła zieleń, bordo to kolory tej jesieni. Zdecydowanie też czuję się w nich najlepiej. 

Dziś mam dla Was stylizacje uchwyconą jeszcze tego popołudnia. Czarny sweter z ciekawym wiązaniem przy szyi zestawiłam z kontrastującym dodatkiem tj. apaszką w pięknym granatowym kolorze, ciemnymi spodniami oraz moim nowym nabytkiem czyli z butami na wysokiej podeszwie, dzięki którym pewniej stąpam po ziemi.
Okulary to kolejny dodatek, przez który cały zestaw zyskuje nieco charakteru.
Jeśli chcecie sprawdzić inne delikatne apaszki odsyłam Was do kilku linków:
1) klik
2) klik
3) klik
Dajcie znać co sądzicie! Linki do sweterka poniżej (dla ciekawych) :)












Fot. Rafał Niemirski


sweter: klik | spodnie: Benetton | buty: Lasocki (CCC) | apaszka: klik | okulary: klik

☂ Bordowa bomberka.

☂ Bordowa bomberka.
Cześć Wam!

Jesień to znakomita pora na eksperymentowanie z odzieżą wierzchnią. Nie od dziś wiadomo, że hitem tego sezonu są wszechobecne bomberki w rozmaitych jesiennych kolorach. Przygotowałam dla Was dwie stylizacje z powyższą częścią garderoby z tą różnicą, że jedna będzie cieplejsza od drugiej.

Dziś przedstawiam Wam lżejszą wersję nienadającą się już niestety na listopadowe przymrozki dlatego ta kurtka przezimuje na dnie szafy w oczekiwaniu na ciepłe wiosenne dni.

Odnośnie sweterka muszę przyznać, że noszę go ostatnio dosyć często z tego względu, że jest po prostu uniwersalny i najzwyczajniej w świecie dobrze wygląda. Jeszcze rok temu nie pomyślałabym, że mając tyle swetrów do wyboru będę nosić się w jednym... ;p Ale wiecie ludzie - z umiarem!

Zdjęcia ogromnie mi się podobają. Jest to jedna z moich ulubionych jesiennych sesji!

Pozdrowienia i buziaki!


















Fot. Rafał Niemirski


sweter: klik | kurtka: klik | spodnie: Bershka | buty: CCC | czapka: Butik


Copyright © 2016 Kinga Pawlikowska , Blogger